Jak wprowadzić zero waste w kuchni? Dzisiaj przedstawię Wam kilka pomysłów na to, jak zmniejszyć ilość plastiku i śmieci w kuchni (a przy tym zaoszczędzić).
- Filtr węglowy do wody zamiast kupowania wody w plastiku lub używania filtru Brita, który jest w końcu z plastiku. Taki filtr wymienia się tylko raz na 3 miesiące.
- Ściereczki zamiast ręczników papierowych. Kiedyś nie wyobrażałam sobie kuchni bez ręczników, teraz mam po prostu więcej ściereczek :).
- Rękawice do zmywania z naturalnego, certyfikowane lateksu, które wytrzymują wiele miesięcy, zamiast tych z supermarketów, które psują się o wiele częściej.
- Myjka konopna, z lnu lub kokosa, zamiast gąbek, z którymi po zużyciu nie da się nic zrobić.
- Mydło do mycia naczyń zamiast płynu.
- Ekologiczne tabletki do zmywarki, bezpieczne dla środowiska i zdrowia od fimy Klareko (można kupić w papierze lub w niektórych sklepach w słoiku). Wersja papierowa to zdecydowanie rozwiązanie less waste, natomiast słoik to dobre rozwiązanie zero waste, ponieważ można go później użyć do czegoś innego. Klareko ma też w swojej ofercie sól do zmywarek w słoiku.
- Zero waste w kuchni to też to jakimi środkami ją sprzątamy. Najlepiej robić to tymi, które zrobiliśmy sami i nie zawierają one zbędnej chemii. Po przepisy na własne środki czystości odsyłam Was do tego posta.
- Zwykłe worki na śmieci możemy zamienić na biodegradowalne.
- Jeżeli lubimy używać słomek, to warto kupić wielorazowe, np. ze stali nierdzewnej.
- Warto kupować herbatę (liściastą) i kawę do własnych słoików, zamiast zużywać opakowania i kupować herbatę w saszetkach. Herbata w saszetkach może nawet zawierać mikroplastik.
- „Sypkie” jedzenie (ryż, makaron, ziarna, orzechy, płatki owsiane itd.) warto kupować w sklepach zero waste do własnych opakowań. Wystarczy wyszukać czy w waszym mieście są takie sklepy- w Warszawie takim sklepem jest DEKO zakupy.

